Dziś mam dzień rocznic:
- urodziny AS (kurcze, jeszcze mi z nim nie przeszło…)
- urodziny ojca
- rocznica śmierci matki
Wczoraj posprzeczałem się z S. To nasza pierwsza kłótnia, ale obawiam się, że może mieć kiepskie zakończenie. Niestety sporo w tym mojej winy.
Cholera, łapię doła… I to konkretnego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz